« powrót 03 listopada 2017

Izrael 2017 - dzień 3 (3 listopada)

Wielopokoleniowe rodziny Druzów są naprawdę bardzo gościnne. Jak już zapewne zdążyliście się zorientować lubią się bawić i karmią nas przepysznymi miejscowymi potrawami.

Obyśmy zanadto nie przytyli! Druzowie (dzięki temu, że dla nich dniem świętym jest piątek, a dla Żydów sobota) mają dwudniowy weekend (Żydzi tylko sobotę mają wolną). Trzeba dodać także, że Druzowie, w przeciwieństwie do Muzułmanów, służą w armii izraelskiej, gdzie robią karierę. Nikodem i Bartek mieli okazję poznać generała – ojca druzyjskiego kolegi. Wiele rodzin ma tutaj plantacje oliwek, gdzie niektórzy dzisiaj pomagali przy zbiorach. Marta twierdzi, że nawet Makłowicz nie pogardziłby tutejszą oliwą wytłoczoną z tylu rodzajów oliwek.  Inni uczestniczyli w wypiekaniu tutejszego tradycyjnego chleba, czyli pity, a jeszcze inni zwiedzali miejsca kultu religijnego Druzów. Były też wizyty w okolicznych centrach rozrywki. Tyle nowych doświadczeń! 

Urszula Iwaszczuk

« powrót Drukuj

Czytaj również: