« powrót 03 listopada 2016

Spotkanie ze Sztuką

Wyprawa do Teatru Nowego w Poznaniu klas 2e i 2f

W czwartek, 27 października, klasy 2F i 2E pod opieką p. profesor Moniki Kułakowskiej, p. profesor Agnieszki Podgórskiej oraz p. profesora Janusza Grupińskiego miały przyjemność udać się do Poznania, aby w Teatrze Nowym obejrzeć teatralną interpretację historii opisanej w tekście reportażystki nominowanej do Literackiej Nagrody Nike– Katarzyny Surmiak-Domańskiej, w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.

Warto wspomnieć o genezie pracy Katarzyny Surmiak-Domańskiej, o którą opiera się reżyser, bawiąc się konwencjami farsy i dramatu psychologicznego, wplatając również stricte reportażowe spojrzenie na przedstawiane wydarzenia, dzięki czemu operuje emocjami i reakcjami. Buduje w ten sposób obraz pełen skrajności, pomiędzy którymi ukrywa się prawda o ludzkiej naturze. W 2009 roku została wydana książka "Kato-tata. Nie-pamiętnik", napisana przez HalszkęOpfer. Autorka pisząca pod pseudonimem, opisujeswoje doświadczenia – przez dwadzieścia lat była molestowana seksualnie przez ojca. W 2012 roku reporterka Katarzyna Surmiak-Domańska odwiedza tytułowe Mokradełko - wieś, w której żyje Halszka. Wypytuje rodzinę, sąsiadów; poznając społeczność lokalną, tworzy z jej postaci mozaikę reakcji, głosów, które jednak w efekcie brzmią jedynie echem stłumionym niemą obserwacją.

Choć oś dramatyczna obraca się wokół historii Halszki, szybko orientujemy się, że jej przeszłość jest tylko punktem wyjścia do ukazania problemów społecznych. Tkając uważnie sieć wzajemnych zależności, reżyser porusza tematy uniwersalne i trudne, a kreacje postaci próbujących odnaleźć się w niełatwej rzeczywistości unaoczniają powszechne trudności: osamotnienie, niemoc wobec bolesnych wydarzeń, ostracyzm społeczny jako terapia własnego strachu i paniki w kontrze do namacalności krzywdy, w końcu - hipokryzja i próba zszycia dziurawej codzienności grubymi nićmi przedawnienia.

Oglądając spektakl, byliśmy świadkami barwionego znakomitą grą aktorską kalejdoskopu różnorakich spojrzeń na problem. Zarysowana historia stawiała wiele pytań – jako widzowie spektaklu mogliśmy zmierzyć się z odpowiedziami, zmienić perspektywę postrzegania, a wszystko to – ubrane w teatralną formę -ciekawiło i wzbudzało emocje.

Wizyta w teatrze, jako kulturalny przerywnik okresu ciężkiej i intensywnej pracy, sprawiła nam wiele radości i była cennym czasem refleksji, ale i odpoczynku.

 

Wiktoria Wujczak, klasa 2F

« powrót Drukuj

Czytaj również: